31,5 tys. złotych mandatu i 210 pkt karnych. Tyle zgarnął 22-letni obywatel Ukrainy w Gdańsku

Do zdarzenia doszło w niedzielę 16 listopada. Policjanci z gdańskiej drogówki patrolowali al. Zwycięstwa, gdy zauważyli audi jadące o 58 km/h za szybko. Funkcjonariusze dali kierowcy sygnał do zatrzymania, jednak mężczyzna zamiast zwolnić - gwałtownie przyspieszył i rozpoczął ucieczkę ulicami miasta.

Pościg prowadzony był m.in. ulicami Jana z Kolna, Marynarki Polskiej i Sucharskiego. 22-latek próbował zgubić funkcjonariuszy również na drodze ekspresowej S7, ale tam policjanci ostatecznie zdołali go zatrzymać.

Po sprawdzeniu danych kierowcy wyszło na jaw, że mężczyzna już wcześniej - 27 września - nie zatrzymał się do kontroli drogowej na S6. Tym razem znów odpowie za to samo przestępstwo.

22-latek usłyszał dwa zarzuty karne:

• niezatrzymania się do kontroli drogowej,

• ucieczki przed pościgiem policyjnym.

Dodatkowo policjanci wypisali mu mandaty na łączną kwotę 31 500 zł i dopisali do konta 210 punktów karnych. Otrzymał też zakaz prowadzenia pojazdów, został objęty dozorem policyjnym, a Sąd Rejonowy w Gdańsku nałożył na niego poręczenie majątkowe w wysokości 5 tys. zł.

Za samo niezatrzymanie się do kontroli grozi kara nawet do 5 lat więzienia.

Według policji, brawurowa jazda 22-latka stanowiła zagrożenie zarówno dla innych kierowców, jak i dla pieszych. Funkcjonariusze podkreślają, że tak wysokie mandaty oraz liczba punktów wynikają z szeregu wykroczeń popełnionych w trakcie ucieczki.