
wyświetlenia
Świadkowie nagrali całe zdarzenie. Na filmach widać, jak wandale niszczą karoserię i szyby pojazdu, a część z nich biega po torowisku i jezdni, stwarzając zagrożenie zarówno dla siebie, jak i dla innych uczestników ruchu. Kierowca tramwaju nie miał możliwości ominięcia przeszkody.
Zniszczony tramwaj musiał zostać wycofany z ruchu i skierowany do zajezdni. Czyszczenie oraz usuwanie skutków ataku kosztowało blisko 10 tysięcy złotych.
Sprawą zajmuje się policja. Władze miasta opublikowały nagrania z monitoringu i apelują o pomoc w identyfikacji sprawców. Za wskazanie informacji, które pozwolą zatrzymać wandali, przewidziano nagrodę w wysokości 10 tysięcy złotych.
Przedstawiciele MPK Wrocław podkreślają, że nie był to odosobniony przypadek. Tylko w tym roku odnotowano kilkanaście podobnych aktów wandalizmu wobec tramwajów i autobusów. Oprócz strat finansowych oznacza to także mniej pojazdów dostępnych dla pasażerów i realne utrudnienia w komunikacji.
Miasto zapewnia, że będzie walczyć z problemem i liczy na pomoc mieszkańców w ustaleniu sprawców tego głośnego ataku.
Rozmowy na Facebooku