wyświetlenia
Jak relacjonuje kierowca, zauważył mężczyznę, który najwyraźniej był przekonany, że ciężarówka zmierza do Anglii. Kierowca wyraźnie informował go, że nie planuje przeprawy promowej ani przejazdu do Wielkiej Brytanii, lecz zostaje na terenie Francji. Mimo to gapowicz postanowił zaryzykować.
W trakcie dalszej jazdy okazało się, że mężczyzna jednak ukrył się w pojeździe i pojechał z kierowcą. Dopiero po dłuższym czasie zorientował się, że ciężarówka nie zmierza w stronę portu ani tunelu pod kanałem La Manche. Gdy zrozumiał swój błąd, chciał natychmiast opuścić pojazd.
Na wysiadkę było jednak zdecydowanie za późno. Zamiast Anglii gapowicz dotarł razem z kierowcą aż w okolice francuskich Alp. Cała sytuacja została nagrana i udostępniona w internecie, gdzie wzbudziła spore zainteresowanie i komentarze - głównie z powodu zaskakującego finału i ignorowania wyraźnych ostrzeżeń kierowcy.
Nagranie jest kolejnym przykładem na to, że próby „jazdy na gapę” w ciężarówkach mogą skończyć się nie tylko niepowodzeniem, ale też wielogodzinną podróżą w zupełnie nieoczekiwanym kierunku.
Rozmowy na Facebooku