Według relacji funkcjonariuszy, mężczyzna przejeżdżał chodnikami i ścieżkami rowerowymi, stwarzając bezpośrednie zagrożenie dla pieszych i innych uczestników ruchu. Po przejechaniu zaledwie kilkuset metrów, w miejscowości Šternberk, wjechał na przejazd kolejowy wprost pod nadjeżdżający pociąg.
Siła uderzenia była ogromna. Auto zostało zepchnięte z torów, a kierowca i pasażer odnieśli poważne obrażenia. Obaj trafili do Szpitala Uniwersyteckiego w Ołomuńcu, przy czym pasażer znajdował się w cięższym stanie.
Okazało się, że za kierownicą siedział 31-letni mężczyzna, który miał zawieszone prawo jazdy. Badania wykazały, że był pod wpływem narkotyków – w jego organizmie stwierdzono obecność metamfetaminy. Towarzyszył mu 30-letni pasażer, właściciel pojazdu.
Policja udostępniła nagranie z policyjnego wideorejestratora, na którym widać dramatyczny finał pościgu. Funkcjonariusze prowadzą postępowanie w sprawie spowodowania poważnego uszczerbku na zdrowiu z powodu lekkomyślnej jazdy. Kierowcy grozi kara do czterech lat więzienia oraz wysoka grzywna.
Do zdarzenia doszło 15 sierpnia 2025 roku i szeroko komentowane jest w czeskich mediach jako przykład skrajnej nieodpowiedzialności na drodze, który tylko cudem nie zakończył się śmiercią większej liczby osób.
Rozmowy na Facebooku