W sieci pojawiło się nagranie, które błyskawicznie przyciąga uwagę i wywołuje skrajne reakcje. Jedni patrzą w ekran z niedowierzaniem, inni wybuchają śmiechem już po kilku sekundach. Jest w nim coś tak absurdalnego i nieoczywistego, że trudno przejść obok niego obojętnie.
Nagranie pod tekstem
To jeden z tych filmów, które „wciągają” bez zapowiedzi. Niby chcesz obejrzeć tylko fragment, a kończy się na tym, że odpalasz go jeszcze raz - i jeszcze jeden. W komentarzach nie brakuje osób, które przyznają wprost, że mają z niego ogromny ubaw i nie potrafią przestać się śmiać, mimo że sami nie do końca wiedzą dlaczego.
Co ważne - tutaj naprawdę nie warto niczego zdradzać. Cała siła tego nagrania polega na zaskoczeniu. Każdy opis psuje efekt, a najlepszą decyzją jest po prostu kliknąć „play” i dać się ponieść temu, co zobaczysz.
Jeśli więc masz dziś gorszy dzień albo po prostu chcesz zobaczyć coś kompletnie oderwanego od codzienności, to jest dokładnie ten typ filmu. Dziwny, śmieszny i zapadający w pamięć bardziej, niż powinien.
Reklama
Rozmowy na Facebooku